(Nie)użyteczny WordPress
WordPress to najpopularniejszy system obsługi blogów. Wykorzystywany jest przez wielu blogerów, ze względu na łatwą instalację i duże możliwości dopasowania go do własnych potrzeb.
Istotną zaletą WordPress'a jest możliwość instalacji wtyczek - dzięki nim można rozszerzyć możliwości swojego bloga. Jednak niektóre z nich potrafią znacząco ograniczyć użyteczność bloga - mimo to są powszechnie stosowane.
WP-Cache
Wtyczka WP-Cache potrafi odciążyć serwer poprzez zapisaniu podstron bloga w formie statycznych plików HTML.
Dzięki temu wejście na wcześniej zbuforowaną w ten sposób podstronę nie wymaga ponownego nawiązania połączenia z bazą danych, pobrania i przetworzenia treści, komentarzy i innych elementów, ale ogranicza się do pobrania prostego pliku HTML. Obciążenie serwera jest tu o wiele mniejsze, niż w przypadku konieczności parsowania całego kodu PHP.
(via Tomasz.Topa.pl)
Rzeczywiście działanie tej wtyczki jest skuteczne, jednak nieużyteczne. Na jednym z blogów spotkałem sie z taką sytuacją: przeczytałem artykuł, skomentowałem go jako pierwszy wypisując własne uwagi, dodałem komentarz. Wszystko przebiegło prawidłowo. Jednak okazało się, że nie byłem pierwszym komentującym i moje uwagi były 'trochę' spóźnione. Od tej pory wstrzymuje się od komentowania na tamtym blogu.
Wtyczka została trochę niedopracowana. Podstrony blogów ciągle się zmieniają (pojawiają się nowe komentarze). Użytkownicy chcą na bieżąco śledzić rozwój dyskusji - czekanie na wygenerowanie nowego, aktualnego pliku HTML sprawia, że dyskusja nie może być prowadzona w sposób ciągły, bez przerw czasowych.
Może jednak wtyczka WP-Cache ma możliwości konfiguracyjne, które pozwalają rozwiązać ten problem? (pytanie do WordPress'owiczów).
Snap Preview Anywhere
Kolejna wtyczka to Snap Preview Anywhere - umożliwia ona wyświetlenie 'chmurki' z podglądem strony docelowej po najechaniu na link. Działanie tego 'wynalazku' możemy zobaczyć na tej stronie.
Wtyczka może wydawać się przydatna - zobaczymy na jaką stronę trafimy jeszcze przed kliknięciem na link. Nic bardziej mylnego:
- 'chmurka' z obrazkiem strony wygląda jak wyskakująca reklama - nie są one mile widziane na stronach
- podczas czytania kursor myszy może znaleźć się przypadkowo nad linkiem - pojawiająca się nagle 'chmurka' będzie rozpraszała użytkownika
- na podglądowym obrazku możemy dostrzec jedynie zarys budowy i kolorystykę strony docelowej linku - użytkownikowi najczęściej zależy na odnalezieniu interesującej go informacji
'Chmurki Snap'a' nie są dostępne wyłącznie dla osób korzystających z WordPress'a - możemy je znaleźć również na 'zwykłych' stronach.
W Snap Preview Anywhere istnieje możliwość wyłączenia tego denerwującego dodatku, jednak nie zawsze to działa (np. u mnie). Skuteczniejszą metodą jest dodanie filtru do AdBlock'a:
http://spa.snap.com/snap_preview_anywhere.js
onmouseover="this.focus()" onfocus="this.select()"
Trzecia opisywana wtyczka (której nazwy nie znam) sprawia, że pomiędzy wpisem na blogu a komentarzami, pojawia pole tekstowe z kodem HTML do stworzenia odnośnika czytanego wpisu (screen). Na pierwszy rzut oka nie widać w tym nic nadzwyczajnego (może poza rozmiarami pola tekstowego oraz brakiem 'title') - jednak zastosowanie tego kodu:
onmouseover="this.focus()" onfocus="this.select()"
powoduje, że po najechaniu kursorem myszki nad textarea, tekst jest automatycznie zaznaczany. Podobnie jak w przypadku wtyczki Snap, użytkownik podczas czytania wpisu może sprawić, że kursor myszy znajdzie się nad polem tekstowym - zmiana koloru i tła tekstu będzie rozpraszała użytkownika.
Często małe szczegóły potrafią decydować o nieużyteczności naszej strony, na swoim blogu mam ich trochę - niestety ;)
Komentarze 218:
Trafne uwagi ale szczerze mówiąc rzadko kiedy spotykam się z takimi nazwijmy to bajerami mówie tu o 2 i 3 wtyczce
Snap'a spotykam* najczęściej, głównie na zagranicznych blogach, w Polsce na szczęście nie jest to (jeszcze) plagą blogosfery.
*spotykałem - AdBlock
WP-Cache ma trochę opcji konfiguracyjnych, np. czas co jaki ma aktualizować podstrony trzymane w cache. Trochę mało, fakt, ale jednak przy korzystaniu z dość obciążonego serwera, ten plugin jest świetną sprawą.
Jednak gdyby dodano możliwość generowania pliku HTML automatycznie po zmianach na podstronie (dodanie komentarza), to praktycznie użytkownicy nie odczuliby żadnych niedogodności.
Teraz często opcja podobna do działania WP-Cache, jest dostępna standardowo w hostingach (pozwala odciążyć bazy danych) - tylko jak się to nazywało?
Fakty jakie przedstawiłeś:
- buforowanie stron może spowodować, że użytkownik otrzyma nieaktualną wersję strony
- używanie Snap Preview Anywhere może rozpraszać użytkownika
- automatyczne ustawiania foucus'a na polu tekstowym i zaznaczanie tekstu może rozpraszać użytkownika
Wniosek jaki wyciągnąłeś (zasugerowałeś w tytule):
- Wordpress jest nieużyteczny
Czy nie sądzisz, że takie postawienie sprawy jest nadużyciem?
Ale to nie wordpress jest nieużyteczny tylko garstka wtyczek, które również można znaleźć w każdym innym silniku blogowym.
Snap Preview Anywhere faktycznie jest irytujący, ale czy to jest wada wtyczki czy samego silnika? - zgadzam się z Ludwikiem oraz z don_jaro:
"Wniosek jaki wyciągnąłeś (zasugerowałeś w tytule):
- Wordpress jest nieużyteczny"
Ciekawa teoria - przedstaw merytoryczne argumenty to chętnie podyskutujemy ;)
Faktycznie tytuł można niekoniecznie interpretować tak jak ja początkowo zakładałem ...
WordPress jest użyteczny, jednak niektóre wtyczki WordPress'a, które mają na celu zwiększenie jego możliwości sprawiają, że staje się on nieużyteczny pod jakimś względem (jako całość) - dlatego 'nie' pojawiło się w nawiasie.
Obecnie słowo 'WordPress' jest coraz częściej synonimem bloga (to też brałem pod uwagę).
Tytuł miał na celu przyciągnięcie uwagi subskrybujących RSS - udało się (78%).
Mógłbym zmienić tytuł, aby kolejne osoby nie wyciągały wniosków jedynie na jego podstawie - jednak nie chcę serwować duplikatu do czytników RSS.
Twój blog też jest mało użyteczny :P Gdy rozwijam wpis na stronie głównej (czytaj więcej), następnie klikam w linki które opisujesz we wpisie (dlaczego nie otwierają się w nowej zakładce?) i cofam się, aby przeczytać dalej to rozwinięty wpis znika i przychodzi mi czytać jakiś wcześniejszy wpis który pokazał się akurat na tej wysokości strony :P
Więc jeśli piszesz o użyteczności bloga/silnika blogowego - warto zacząć od swojego :)
Apple, wiem ;) (ostatnie zdanie tego postu).
Linki nie otwierają się w nowej zakładce, ponieważ nie używam target="_blank". Dlaczego tak robię? Odpowiedź znajduje się tutaj: http://7pl.pl/23
Co do cofania i znikania wpisów: pod przeglądarkami Opera i Firefox tego problemu nie ma. W IE6 jest (można się tego spodziewać). Domyślam się, że w tym przypadku chodzi o przeglądarkę Safari? - niestety nie mam możliwości jej sprawdzenia.
Jeśli target="_blank" jest "be" to proponuję zastosowanie onclick="return!window.open(th is.href)" :D Oczywiście, żartuję sobie :)
Chodzi właśnie o FireFoxa. Wersja najnowsza, nie wiem jak jest z wcześniejszymi.
A tutaj potwierdzenie:
http://www.youtube.com/watch?v=38HohwZc_-4
Trochę to dziwne ...
Również mam najnowszego Firefoxa (kilka dni temu była aktualizacja) i wszystko działa.
Muszę to jeszcze dokładniej sprawdzić.
Mogłeś zwrócić jeszcze uwagę na wtyczkę Lightbox, a to dlatego, że powoli zaczyna mnie wnerwiać ;)
Ona mi raczej nigdzie nie przeszkadza ...
Ja na jednym blogu użyłem wp-cach i używałem prze tydzień potem wyłączyłem, bo jak coś zmieniłem to mi odświeżania zostawało mi to stare, a poprawy szybkości nie zauważyłem (serwer był wolny).
Szybkości nie musisz zauważać, ale w autoblogu dzięki wp-catche wordpress żre o wiele mniej ramu
Trzecia wtyczka nosi nazwę - link-to-me-textbox :)
Polecam instalacje wtyczki All In Seo Pack, służącej do optymalizacji samego bloga i pomagającej w jej usprawnieniu.
Naprawdę trafne uwagi.
Bardzo mi się przydały.
Pozdrawiam
Dodaj komentarz: